15 listopada 2010
Jakiś czas temu czytałem wpis Krzysztofa Lisa, w którym prowadził on rozważania nad tym, jakiego typu użytkownicy są dla właściciela strony najbardziej dochodowi. Trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi, gdyż dużo zależy od tego, na czym chcemy zarabiać.
Jeżeli chcemy zarabiać na reklamach, to będzie to możliwe głównie dzięki nowym użytkownikom, którzy nie znają jeszcze dokładnej struktury strony i najpierw muszą trochę poszukać, zanim znajdą to co ich interesuje. “Starzy” użytkownicy wchodząc na stronę, wiedzą gdzie szukać tego, co ich najbardziej interesuje, czyli głównej treści. Wówczas zwracają dużo mniej uwagi na inne części strony, w tym także reklamy.
4 listopada 2010
Ostatnio na wielu stronach można spotkać reklamę polegającą na tym, że w prawym górnym rogu przeglądarki mamy jakby zagięty róg strony. Po najechaniu na niego obserwujemy efekt, jakby ktoś pociągnął za ten róg. W wyniku tej akcji zakrywana jest część strony właściwej, a nam ukazuje się jakaś grafika reklamowa. Taka forma reklamy profesjonalnie nazywa się Expand Corner.
Uważam taki sposób reklamy za bardzo ciekawe rozwiązanie. Jest dużo przyjemniejsza niż flashowe kreacje, które uniemożliwiają nam normalne korzystanie z serwisów www, dopóki nie klikniemy w często ukryty (lub nawet niemożliwy do kliknięcia) krzyżyk w prawej górnej części tej reklamy, gdyż w żaden sposób nie wpływa ona na użytkowanie strony właściwej. Jest ona też dość efektywna, ponieważ mimo tego, że początkowo zajmuje małą część okna przeglądarki, to jednak przyciąga uwagę użytkownika. Istnieje bardzo duża szansa, że ciekawość takiego użytkownika wygra i najedzie on myszką na zagięty róg i wówczas ukaże mu się reklama. Jest to dużo skuteczniejsza forma reklamy niż np. banery, których nauczyliśmy się już nie widzieć. W wypadku reklamy typu Expand Corner wymagana jest konkretna akcja użytkownika, dzięki czemu mamy pewność, że jeśli przesunie on kursor myszki w prawy górny róg przeglądarki, wówczas zapozna się też z reklamą, która ukaże się jego oczom.
2 listopada 2010
Kilka dni temu, jeden z początkujących partnerów Programu Partnerskiego Selkar spytał mnie czym jest Google AdWords. Powiedział, że na różnych blogach widział tą nazwę, ale mimo heh wygooglowania, nie znalazł łatwego do zrozumienia tekstu, który odpowiedziałby mu na jego pytanie. A więc..
Czym jest Google AdWords?
W kilku słowach, jest po prostu to system reklamowy Google, który pozwala na wyświetlanie linków sponsorowanych zarówno w wynikach wyszukiwania wyszukiwarki Google, jak i na stronach współpracujących w ramach programu Google AdSense.
1 listopada 2010
Sposobów na promowanie produktów z programów partnerskich jest wiele. Partnerzy prześcigają się w różnych formach ich polecania. Jedne są bardziej skuteczne, a drugie mniej. Należy więc wybrać te metody, które przynoszą więcej poleconych klientów. Jednym z bardzo skutecznych i chętnie wykorzystywanych sposobów przez partnerów są niewielkie strony promujące produkty z programów partnerskich, czyli ministrony.
Czym są ministrony?
Ministrony to niewielkie strony WWW, które promują produkty z programów partnerskich. Zwykle składają się z jednej strony lub dodatkowo kilku podstron. Ministrony przystosowane są do bycia samodzielną stroną internetową. Są one odrębne i zwykle nie są podczepiane pod żaden serwis – mają działać same. Są to tak jakby miniwitrynki.
Każda ministrona stworzona jest do tego, aby promować jakiś produkt z programu partnerskiego. Może to też być kilka produktów z danej dziedziny. Ważne, żeby produkty promowane na jednej podstronie były powiązane ze sobą. Nie ma sensu przykładowo polecać na jednej stronie lekarstw oraz kredytów. Te dwa produkty nie mają ze sobą nic wspólnego i ciężko byłoby stworzyć skuteczną ministroną dla obydwu jednocześnie.